Bartosz Frankowski sędzią meczu z Cracovią

28-letni arbiter z Torunia prowadził w bieżącym sezonie aż 18 meczów T-Mobile Ekstraklasy i jedno spotkanie, które otworzyło bieżący sezon, czyli Superpuchar - pojedynek mistrza kraju ze zdobywcą Pucharu Polski. W tych spotkaniach Bartosz Frankowski pokazał uczestniczącym w nich zawodnikom 90 żółtych i 6 czerwonych kartek. 2 razy wskazywał również na punkt oddalony o 11 metrów od bramki i dyktował rzut karny.

Co interesujące, toruński sędzia jest bardzo szczęśliwą osobą dla Śląska w bieżących rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Wrocławianie Frankowskiego spotykali na murawie dwukrotnie i za każdym razem po jego końcowym gwizdku cieszyli się z wysokiego zwycięstwa. Rozgromili w tym czasie 3:0 Piasta Gliwice i 4:1 gdańską Lechię.

Cracovia, czyli najbliższy rywal zielono-biało-czerwonych, również dwukrotnie brała udział w meczach prowadzonych przez Bartosza Frankowskiego. Pasom ten arbiter nie kojarzy się jednak równie dobrze, bo w bieżącym sezonie przy jego obecności nie wygrały ani razu. Krakowianie ulegli 1:3 Podbeskidziu Bielsko-Biała i zremisowali 1:1 z GKS-em Bełchatów.