
Bartosz Frankowski sędzią niedzielnego meczu
Dla 28-letniego sędziego z Torunia spotkanie na szczycie T-Mobile Ekstraklasy będzie 23. meczem do poprowadzenia w bieżącym sezonie. Do tej pory Bartosz Frankowski gwizdał w otwierającym piłkarski rok pojedynku o Superpuchar, a także w 22 meczach w najwyższej klasie rozgrywkowej.
W spotkaniach tych arbiter z województwa kujawsko-pomorskiego karał uczestniczących w nich zawodników żółtymi kartkami 101 razy, a także 7-krotnie sięgał do kieszonki, by pokazać piłkarzom czerwone kartoniki. Ponadto, w trwającej kampanii ligowej podyktował 2 rzuty karne.
Piłkarze Śląska Wrocław z toruńskim arbitrem mieli okazję spotkać się w bieżącym sezonie 3 razy. Bartosz Frankowski prowadził mecze z udziałem podopiecznych Tadeusza Pawłowskiego, w których ci zwyciężyli 3:0 z Piastem Gliwice i 4:1 z Lechią Gdańsk oraz zremisowali 1:1 z Cracovią.
Zawodnicy Legii Warszawa sędziego Frankowskiego spotkali na swojej drodze z kolei aż 8-krotnie. Bilans tych meczów to zaledwie 2 zwycięstwa warszawian (po 3:0 z Jagiellonią Białystok i GKS-em Bełchatów), 3 remisy (1:1 z Górnikiem Zabrze, 2:2 z Lechem Poznań i 0:0 z Koroną Kielce) oraz 3 porażki (2:3 w Superpucharze z Zawiszą, 1:3 z Piastem Gliwice i 1:3 z Górnikiem Łęczna).
Dla kogo osoba Bartosza Frankowskiego okaże się szczęśliwa w niedzielę? Przekonamy się o tym w trakcie meczu Śląska z Legią. Informacje o biletach na to spotkanie można znaleźć: TUTAJ.
Zobacz również
