
Półrolniczak: Myślimy o kolejnych wyzwaniach
Magdalena Półrolniczak: W pierwszej połowie w Gdańsku było trochę niedokładności z naszej strony, miałyśmy przewagę w środku pola, ale nie przekładało się to na grę. Porozmawiałyśmy w przerwie o tym, na szybko wyciągnęłyśmy wnioski i ta druga połowa wyglądała już lepiej, kreowałyśmy i wykorzystywałyśmy więcej sytuacji.
Miałam już takie piłkarskie doświadczenie - i to całkiem niedawno, w poprzednim sezonie - że również nie udało mi się strzelić w dogodnej sytuacji. Wyciągając wnioski nie mogłam pozwolić sobie na to, by spuścić głowę i nie być w meczu. Cały czas pracowałam i cieszę się, że wykorzystałam drugą sytuację.
Jeśli chodzi o moje wejście w drużynę, to jest lepiej, niż na początku (śmiech). Na pewno potrzeba czasu, żeby wejść do starszego zespołu, a kluczem była chyba rozmowa i trochę poznanie siebie nawzajem na nowo. To proces który jeszcze trwa, ale mam nadzieję, że idzie w dobrym kierunku. Cieszę się, że zespół mnie tak przyjął i mogę teraz zdobywać doświadczenie i mam nadzieję, że będę pomagać jak najczęściej.
Teraz przed nami przerwa reprezentacyjna, czyli chwila odpoczynku, ale nie dekoncentrujemy się i powoli już myślimy o kolejnych wyzwaniach.
Zobacz również

W sobotę próba generalna | Piłka Kobiet
