
Puchar dla Śląska!
Zawodnicy rezerw lepszej okazji na rewanż za niedawną porażkę w lidze nie mogli sobie wyobrazić. Nasi młodzi piłkarze zasługują na jeszcze większe słowa uznania z uwagi na brak wzmocnień z pierwszego zespołu.
Zielono-biało-czerwoni szybko objęli prowadzenie. W 12 minucie zimną krew zachował Przybylski i pewnie pokonał Janiczaka. Ślężanie potrzebowali niespełna 5 minut, by odpowiedzieć. Znakomitym strzałem z rzutu wolnego popisał się wówczas Korytek. Śląsk nie miał jednak zamiaru odpuszczać i jeszcze przed przerwą, po rzucie rożnym, na listę strzelców wpisał się Idzik.
Warto podkreślić, że WKS grał bardzo dojrzale i kontrolował przebieg spotkania. Świetną okazję do podwyższenia na 3:1 miał Przybylski, lecz piłka po jego uderzeniu o centymentry minęła słupek. Rywale w doliczonym czasie gry mogli jeszcze doprowadzić do wyrównania. Sobczak nie dał się jednak zaskoczyć - najpierw w jego ręce trafiła futbolówka, a chwilę później puchar.
Przed drużyną Arkadiusza Batora półfinały wojewódzkie, w których zagrają także Miedź II Legnica, Karkonosze Jelenia Góra oraz Górnik Wałbrzych.
Śląsk II Wrocław - Ślęza Wrocław 2:1 (2:1)
Bramki: Przybylski 12', Idzik 32' - Korytek 16'
Śląsk: M. Sobczak - Repski, Wrótny, Wiech, Badel, Kohut, Żytek (Kubacki 85’), Przybylski, Łuczak (Godzwon’), Mikła (Majgier 90’), Idzik.
Ślęza: Janiczak – Bohdanowicz (Kluzek 67), Wyglądacz, Łątka, Korytek, Miazgowski (Mańkowski 67'), Kątny, A. Niewiadomski (Bergier 67'), Olejniczak (P. Niewiadomski 67'), Molski, Jakóbczyk (Rajter 67').
Żółte kartki: Wiech, Kubacki - Niewiadomski
Sędziował: Jakub Krawczun (Wrocław)
Zobacz również

Śląsk II: Słodko-gorzkie zwycięstwo
