
Śląsk II: Pojedynek snajperów dla Sokoła
Mecz ten można było zapowiedzieć jako pojedynek snajperów eWinner 2. Ligi. Po stronie Sokoła Dawid Wolny, który przed sobotnim spotkaniem miał już na swoim koncie szesnaście goli, a wśród wrocławian Sebastian Bergier, który bramkarzy rywali pokonywał piętnastokrotnie. Obaj zdobyli bramki w sobotnim starciu, a napastnik Sokoła uczynił to już w 4. minucie, kiedy wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu Bartosza Borunia. Zawodnik z Ostródy kompletnie zmylił Dariusza Szczerbala - choć uderzył płasko, po ziemi, to bramkarz WKS-u rzucił się w drugi róg bramki
Strzelony gol dodał Sokołowi skrzydeł - miejscowi raz za razem gościli pod bramką Śląska Wrocław. Część zagrożeń wyjaśniała wrocławska defensywa, wykazać się okazję miał również Dariusz Szczerbal. Podopieczni Piotra Jawnego "odgryzali" się pojedynczymi akcjami jak strzał Adriana Łyszczarza z 18. minuty, jednak nie zaskoczył on ostródzkiego golkipera
Niestety, po 20 minutach było już 2:0. Rafał Siemaszko zagrał do Wojciecha Kalinowskiego, a ten bez większych problemów podwyższył prowadzenie Sokoła. Wrocławianie nie poddawali się i dążyli do kontaktowego gola. Motorem napędowym akcji ofensywnych był oczywiście Sebastian Bergier - najpierw jego strzał został w ostatniej chwili zablokowany przez obrońców, a kilka chwil później był faulowany w polu karnym. Arbiter wskazał na "wapno", a do jedenastki podszedł sam poszkodowany, skutecznie wymierzając sprawiedliwość
Kilka minut po kontaktowym golu Sokół znów objął dwubramkowe prowadzenie, a na listę strzelców znów wpisał się Dawid Wolny. Taki stan utrzymywał się do przerwy, nie uległ zmianie także w drugich 45 minutach. Podopieczni trenera Jawnego próbowali przedrzeć się przez ostródzką obronę, ale bezskutecznie, a już w samej końcówce, w doliczonym czasie gry, w jednej z ostatnich akcji meczu wynik ustalił Karol Turek. Rezerwowy zawodnik Sokoła wykończył zabójczą kontrę swojego zespołu i zapisał na swoim koncie premierowe trafienie w ostródzkich barwach.
Śląsk przegrał trzecie spotkanie z rzędu, ale czasu na rozpamiętywanie czy analizowanie błędów nie ma zbyt dużo. Już w najbliższą środę - 28 kwietnia - WKS zmierzy się na Oporowskiej z Hutnikiem Kraków. Początek tego spotkania o godzinie 15.
Sokół Ostróda - Śląsk II Wrocław 4:1 (3:1)
Zobacz również

Jan Chodera dołącza do Śląska Wrocław
