
To już dziś! Śląsk gra z Lechem | #TRÓJKOLOROWI
Nie ulega wątpliwości, że piłkarze obu drużyn przystąpią do spotkania 5. kolejki PKO BP Ekstraklasy w zupełnie odmiennych nastrojach. Podopieczni trenera Jacka Magiery zdobyli dotychczas 1 punkt, remisując na wyjeździe z Koroną Kielce. Goście radzą sobie zdecydowanie lepiej, a na swoim koncie mają już 7 oczek. Warto przypomnieć, że zarówno Śląsk, jak i Lech rozegrały o jeden mecz mniej od większości ligowej stawki. Wynika to z faktu przekładania spotkań z udziałem drużyn występujących w europejskich pucharach.
BILETY NA MECZ ŚLĄSK - LECH [KLIKNIJ]
W poprzednim sezonie Śląsk trzykrotnie mierzył się z Lechem Poznań i... za każdym razem wygrywał. Co ciekawe, dwa zwycięstwa #TRÓJKOLOROWI odnieśli za stadionie w stolicy Wielkopolski. Ostatni mecz między tymi zespołami rozegrano w lutym na Tarczyński Arenie, a gospodarze triumfowali po golach obecnego kapitana, Erika Expósito i Johna Yeboaha. Znakomite spotkanie rozegrał wtedy również bramkarz Śląska, Rafał Leszczyński. Dla Lecha w samej końcówce trafił Michał Skóraś.
Lech Poznań kilka dni temu odpadł z europejskich pucharów. Porażka ze Spartakiem Trnava z pewnością podrażniła ambicję Kolejorza. II trener Śląska Wrocław, Tomasz Łuczywek, jest przekonany, że jego zespół czeka dziś bardzo trudne zadanie.
– Spodziewamy się na pewno drużyny, która będzie chciała jak najszybciej zmazać plamę po porażce. Spodziewamy się drużyny zdeterminowanej. Która jest w czubie tabeli i zawsze jest groźna na ekstraklasowym podwórku. Nie będzie to dla nas prostszy mecz, a wręcz wydaje mi się, że nawet trudniejszy po tym, co wczoraj wydarzyło się w Trnavie – powiedział na konferencji prasowej.
Trener Łuczywek zapowiedział również, że w meczu z Lechem Poznań niewykluczony jest debiut Petera Pokornego. Słowacki pomocnik trenuje z pełną intensywnością, wspólnie z resztą zespołu.
– Peter Pokorný pracuje z nami tak, jak pozostali zawodnicy. Już bez jakichś dodatkowych rzeczy, pracuje z zespołem na sto procent. Jest brany pod uwagę, jeżeli chodzi o mecz z Lechem Poznań. Peter jest po urazie, po rehabilitacji, ale – jeżeli chodzi o parametry zdrowotne – to on jest w stu procentach zdrowy i gotowy. Ma zgodę na pełny trening z nami, więc tak, jest brany pod uwagę na mecz z Lechem Poznań – podkreślił Tomasz Łuczywek.
Kibice wrocławskiego Śląska ciekawi są również obsady bramki. W poprzednich trzech meczach broniło dwóch różnych golkiperów, Rafał Leszczyński i Kacper Trelowski.
– Obaj pracują w tym tygodniu tak, jak pracowali przed poprzednimi meczami. Na dzisiaj obaj mają być gotowi i myślę, że trener Magiera też ma w głowie jakiś pomysł. Ale nie zdradza go na tę chwilę. Ale obaj – i Rafał, i Kacper – mają być gotowi i uchronić drużynę przed utratą bramki – przyznał II trener Śląska.
Początek meczu Śląska Wrocław z Lechem Poznań na Tarczyński Arenie już o 17:30. Zapraszamy, #TRÓJKOLOROWI! Razem możemy więcej!
Zobacz również
