
Bejger: To był dobry mecz w defensywie
Łukasz Bejger: - Wiele kosztowało nas to zwycięstwo. Myślę, że po drugiej czerwonej kartce nie byliśmy już w stanie stworzyć nic więcej z przodu. Mieliśmy tylko Erika w tamtej strefie, więc nie było już co wykreować w ataku. Za to z tyłu cały zespół zostawił dużo zdrowia. Oczywiście było też przy tym dużo szczęścia, ale najważniejsze są dla nas te wywalczone trzy punkty.
- Cieszy mnie to, że wzajemnie pomagamy sobie na boisku. Głównie z Aleksem Petkovem. Również mega dobrą robotę robi Alek Paluszek, kiedy wchodzi do nas do trójki, czy czwórki i ja przechodzę na lewą obronę. Zawsze nam wtedy pomaga. Był to z naszej strony na pewno dobry mecz w defensywie, bo w ataku nie było wielu sytuacji, szczególnie w drugiej połowie.
- Na pewno zabrakło zamknięcia tego meczu, jeszcze, kiedy graliśmy w jedenastu. Wychodząc na drugą połowę, naszym celem było strzelenie kolejnej bramki i zamknięcie tego spotkania. Niestety się nie udało. Szybko dostaliśmy czerwoną kartkę i później nam się ten pomysł posypał. Najważniejsze, że zagraliśmy na 0 z tyłu i wygrywamy ten mecz.
- Zawsze słyszymy wsparcie naszych kibiców. W tym sezonie wiele się zmieniło, kibice cały czas są z nami, nawet po tych trzech pierwszych meczach, kiedy nam nie szło. Wtedy ich wsparcie było dla nas kluczowe, aby mentalnie dalej być zbudowanym. Wtedy nam pomogli i teraz razem możemy cieszyć się z tych wyników.
Zobacz również
