
Górale po porażce ze Śląskiem
Jakub Kowalski: Przede wszystkim dziś nikomu nie można odmówić walki i zaangażowania. Nie chcę już wracać do meczu z Wisłą, bo to temat już zamknięty. Jest już nowy trener, nowe założenia taktyczne i to realizowaliśmy dzisiaj na boisku. Jeszcze nie w stu procentach daliśmy radę spełnić wszystkie oczekiwania szkoleniowca, ale myślę, że w dziewięćdziesięciu nam się to udało.
Każdy ma u nas w drużynie czystą kartę i dzisiaj chcieliśmy zagrać jak najlepiej, żeby w kolejnych spotkaniach też wychodzić w pierwszym składzie. Mamy wielu dobrych zawodników w zespole i trener na dzisiejsze spotkanie wybrał taki skład, a nie inny. Wiadomo, to tylko Puchar Polski i w tym tygodniu czeka nas jeszcze jedno wymagające spotkanie. Po tym niepowodzeniu to właśnie ono jest dla nas teraz najważniejsze.
Dariusz Kołodziej: W drugiej połowie daliśmy się zepchnąć do obrony, w konsekwencji czego straciliśmy jedynego gola. Szkoda tego zdarzenia, bo przez długie fragmenty meczu to my przeważaliśmy i pokazywaliśmy, że chcemy bardziej wygrać ten mecz.
Akurat w tym meczu nie wychodziły mi najlepiej rzuty wolne. Czasami się tak jednak zdarza. Pierwsza połowa była chyba najlepszą naszą częścią meczu w tym sezonie. Fajnie, że potrafiliśmy się otrząsnąć po ostatnim meczu ligowym i dzisiaj zagrać takie 45 minut, które mogło się podobać. Musimy jednak przeanalizować naszą grę w drugiej części dzisiejszego meczu, bo jeśli chcemy punktować, to nie możemy tak łatwo oddawać pola gry naszemu rywalowi.
Zobacz również
