
Kokoszka: Atmosfera jest bojowa

- Nie trenowałem przez kilka dni i choć czuję lekką poprawę, na razie jeszcze nie mogę wejść na najwyższe obroty – tłumaczy „Kokos”, który z powodu urazu opuścił mecz z Koroną Kielce (2:2).
Zawodnik podkreśla, że drużyna jest świadoma tego, jak bardzo w ostatnim czasie zmniejszył się margines błędu. Nikt nie zakłada innego scenariusza niż zwycięstwo Śląska, dlatego jeszcze większą uwagę trzeba poświęcić pracy na treningach. - Atmosfera jest bojowa. Każdy zdaje sobie sprawę z sytuacji w tabeli i tego, jak bardzo potrzebujemy punktów. Dużo czasu poświęcamy taktyce, bo spotkanie z Koroną, w którym mimo prowadzenia straciliśmy dwie bramki i ostatecznie zremisowaliśmy, pokazało, że w obronie jest dużo do zrobienia.
- Chorzowianie grają przede wszystkim skutecznie. Nie stwarzają sobie zbyt wielu sytuacji, ale gdy one już się pojawią, to je wykorzystują. Często nastawiają się na grę z kontry, tak jak podczas naszego meczu jesienią. Jestem jednak przekonany, że trener Rumak dobrze nas przygotuje – zakończył piłkarz WKS-u.
Zobacz również
