
Urban przed derbami: Musimy wygrać!
2017-04-21 11:00:00
- Przed nami bardzo prestiżowe spotkanie. Musimy zrobić wszystko, żeby ten mecz wygrać – mówi trener Jan Urban przed derbami Dolnego Śląska.
Przed derbami:
Wydaje mi się, że kibice powinni zobaczyć otwarty mecz, bo każda z drużyn chce wygrać. Śląsk, bo chce sobie zapewnić jak najlepsze miejsce w dolnej ósemce. Zagłębie, bo chce awansować do górnej ósemki. A poza tym są to derby.
Wydaje mi się, że kibice powinni zobaczyć otwarty mecz, bo każda z drużyn chce wygrać. Śląsk, bo chce sobie zapewnić jak najlepsze miejsce w dolnej ósemce. Zagłębie, bo chce awansować do górnej ósemki. A poza tym są to derby.
Nie wybiegam daleko w przyszłość. Gramy bardzo prestiżowe spotkanie dla kibiców i dla nas. Punkt nie daje nam nic przy podziale punktów, ale daje nam pewność, że będziemy w górnej części dolnej ósemki. Co będzie później, zobaczymy.
Będzie nam brakowało kibiców. Wsparcie kibiców w takim meczu jest niesamowicie ważne, ale wiemy, że będą z nami mentalnie. Musimy zrobić wszystko, żeby ten mecz wygrać.

O najbliższym rywalu:
Za bardzo sugerujemy się wynikiem. Zremisowaliśmy 2:2 z Górnikiem Łęczna, ale graliśmy dobre spotkanie. Tak samo jest z Zagłębiem, które nie robi wyników, ale patrząc na boisko, to gra dobrze w piłkę. Wręcz porównałbym ekipę Zagłębia do nas, bo oba zespoły powinny mieć więcej punktów. Dlatego patrzę na to inaczej, nie tylko przez pryzmat wyników.
Czasami tak jest, że z kimś się ma lepszą serię, a z kimś gorszą. Nie patrzę na to pod tym kątem. Wszystko kiedyś się kończy.
O poszczególnych zawodnikach:
Joan Roman na pewno nie zagra. Alvarinho ma problemy z kolanem i nie wiemy jeszcze do końca co mu jest. Reszta jest do mojej dyspozycji.
Sytuacja jest oczywista. Biliński rywalizuje ze Zwolińskim i oby to przełożyło się na zdobycze bramkowe. W ostatnim czasie Biliński ma lepsze statystyki, więc jest też w lepszym położeniu. Oby to się zmieniło, bo to będzie oznaczać, że Zwoliński zaczął strzelać, a to wyjdzie nam tylko na dobre. Skład na mecz mam praktycznie już ułożony, ale na kilku pozycjach mamy jeszcze wątpliwości.

Autor: Michał Krzyminski, Fot. Krystyna Pączkowska
Zobacz również

2024-07-28